czwartek, 1 marca 2018

#Miasto Dusz / o wolności

[...] Perspektywa wolności nie odsłania się od razu. W zasadzie jest ona jedynie przeczuciem co do potencjalnej poprawności ruchu lub kierunku wolności, która dość szybko zostaje zduszona w zarodku przez zwyrodniały obyczaj, robiący dosłownie wszystko, by zdobywać nieustannie władzę nad niepokojem, który permanentnie towarzyszy prerogatywie tworzenia.
Dojrzewanie w miłości jest zakazane, nie wolno uczęszczać do tej szkoły. Materiał ludzki, geniusz, który, jestem tego pewien, pisany jest każdemu człowiekowi, zostaje unicestwiony i zniewolony przez ubogie i ordynarne prawa umarłych miast. Morderstwem wyścielone są ulice, domy, kultura, powietrze, oczy, dusze, myśli, uczucia. Cały ten absurdalny świat ocieka krwią skazanych na cierpienie, dlatego skazujących na cierpienie kolejnych członków organizacji.
Uciekajcie, zanim nie będzie za późno. [...]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Listo otwarty do świata w sprawie wojny