W nocy sny niewiele są warte, z tego powodu
rozpadło się niejedno małżeństwo normalne
i uczciwe ludzkie samobójstwo czekające na
wybuch uduchowiona implozja krzyczała
swoją chorobę o ósmej szanowany urzędnik
wypadł z tego pociągu. Kwalifikacja: zabójstwo,
bo miał dobrą opinię na sercach wielu miłośników
kabaretu dorabiają się psychoterapeuci. Byłby
się uratował, ale w nocy sny są nic niewarte. Ta
kartka jest chora, ale przezorna; unika ludzi,
aby nie znaleźć się w nieistniejących domach
w łapczywych rękach giną najlepsze kartki
już dzień, śnij, maleńka, śnij
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Polecam uwadze Państwo ludzkie
-
Unde malum? (wydawnictwo Mamiko, Nowa Ruda 2020). Pozycja bezwzględnie wstrząsająca. Niezwyczajna książka egzystencjalna o miłości w czasach...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz